Back to All Events

Wolniej. Weekend z jogą w Sobolach


Często powtarzam, że jesień to dobry czas na ruch do wewnątrz. Po aktywnym, pełnym bodźców lecie wcześniejsze wieczory i rześkie poranki są jak chłodny kompres na rozpalone czoło. Nie wiem, jak masz Ty, ale ja zawsze bardzo się cieszę na październik. Z przyjemnością spędzam więcej czasu w domu, piję herbatę (na którą w końcu nie jest za gorąco), czytam, uczę się.

Nie zawsze tak było – jeszcze kilka lat temu o tym, że po lecie przydałoby się nieco zwolnić, przypominałam sobie mniej więcej w połowie grudnia ;) Zwalałam to zazwyczaj na pracę, bo jesień to często nowe grupy, nowe kursy, więcej osób na zajęciach, ale też więcej redaktorskich projektów (w tym przypadku intensywność rośnie aż do ostatnich dni przed świętami). I oczywiście na to nie mam wpływu, ale w pewnym momencie zorientowałam się, że zwalnianie przede wszystkim musi wydarzyć się we mnie. To głowa ma przestać biec, dopiero wtedy da się działać z całą resztą.

Jeśli potrzebujesz pretekstu do zwolnienia tempa, do złapania dystansu i uważnego wejścia w ostatnie tygodnie tego roku – zapraszam Cię na przedłużony weekend do starego domu w Sobolach. To takie miejsce, w którym czas jakby zwalniał – całkiem niedaleko Warszawy, a jednak jakby na końcu świata.

Mój plan jest taki, byśmy sobie tam pobyli razem i odpoczęli – ale też weszli nieco głębiej w praktykę jogi. Może właśnie ona będzie dla Ciebie drogą do zwolnienia? A może już jest? W końcu z jakiegoś powodu czytasz teraz moje słowa :)

Oprócz porannej i wieczornej praktyki jogi, poprowadzę też dla Ciebie nidrę, pranajamę i medytację (żaden punkt programu nie jest obowiązkowy, wszystko można, nic nie trzeba!). O pyszne wegetariańskie jedzenie zadba Szymon Kazimierczak, tak że Tobie zostanie zadbanie o swój czas wolny :) Przestrzeń domu w Sobolach sprzyja drzemkom na kanapie (może przed rozpalonym kominkiem, w zależności od pogody), czytaniu książek, ale też graniu w planszówki – a wokół domu rozciąga się piękny teren, idealny na krótsze i dłuższe spacery.

To co, jedziemy?


PLAN WYJAZDU (może jeszcze ulec drobnym zmianom)

czwartek
przyjazd od 17
18 łagodna praktyka jogi na rozruch po podróży
19 kolacja

piątek
7.30–9.30 ashtanga praktyka własna
9.30 śniadanie
13 pranajama i medytacja
14 zupa
17.30 łagodna praktyka jogi i nidra
19 kolacja
20.30 wykład/rozmowa o filozofii jogi

sobota
7.30–9.30 ashtanga praktyka własna
9.30 śniadanie
13 pranajama i medytacja
14 zupa
17.30 łagodna praktyka jogi i nidra
19 kolacja

niedziela
7.30–9.30 ashtanga praktyka własna
9.30 śniadanie
12.30 rozmowa na koniec wyjazdu, pytania i odpowiedzi, medytacja
14 obiad
wyjazd

* jeśli praktykujesz którąś z sekwencji Matthew Sweeneya w systemie Vinyasa Krama Mandiram, możesz ją praktykować w ramach zajęć praktyki własnej

** jeśli w wyjeździe będzie brało udział więcej niż trzy osoby początkujące/nieznające sekwencji ashtangi, to w piątek o 11.30 poprowadzę dla nich zajęcia wprowadzające

CENA

w tym roku zdecydowałam o zmianie sposobu wyceniania wyjazdów; dlatego mam do zaproponowania trzy progi cenowe:

1340 zł – cena niższa, dla osób, które są w trudniejszej sytuacji finansowej i nie mogą sobie pozwolić na zapłacenie pełnej kwoty

1600 zł – cena bazowa (w tym: 25% – wyżywienie, 65% – pobyt, w tym pobyt zespołu organizatorów, 10% – moja część, w tym zarobek, podatek, ZUS)

1860 zł – cena wyższa, dla osób, które mogą sobie pozwolić na zapłacenie więcej, by tym samym wesprzeć osoby w trudniejszej sytuacji finansowej i/lub wyrazić uznanie dla mojej pracy

Cena zawiera 3 noclegi, wyżywienie (3 posiłki dziennie), uczestnictwo w zajęciach jogi, pranajamy, medytacji i wykładzie. Dojazd we własnym zakresie.

REZERWACJĘ miejsca potwierdza wpłata zaliczki w wysokości 800 zł na numer konta podany w mailu zwrotnym. W przypadku rezygnacji z uczestnictwa w wyjeździe zaliczka nie podlega zwrotowi (chyba, że uda Ci się znaleźć kogoś na swoje miejsce).

ZESPÓŁ

Szymon Kazimierczak
Kucharz-samouk do wynajęcia. Gotuje fajne jedzenie dla fajnych ludzi, najchętniej w fajnych miejscach. Prowadzi kulinarnego bloga Szama Szyma. Z zawodu teatrolog, pracuje w redakcji miesięcznika „Teatr”. Po godzinach gra na gitarze w zespole Dla Kontrastu.

Iga Kruk-Żurawska
Dzieli swoją zawodową codzienność między prowadzenie zajęć jogi, pisanie i redagowanie. W jodze najważniejsze jest dla niej słuchanie ciała i codzienne wracanie do źródła spokoju, które każdy z nas ma w sobie. Ukończyła trening nauczycielski ashtanga jogi pod okiem Ani Chomczyk, kurs prowadzenia jogi nidry u Kasi Klimczewskiej, kurs pranajamy u Eddiego Sterna, kurs „Sztuka korekt” u Krystiana Mesjasza. Uczy w Warszawie, w Stanie Skupienia i ToYoga Studio.

MIEJSCE

Kreatywny Kampus Sobole
Kampus znajduje się 120 km na wschód od Warszawy w pobliżu autostrady A2, która wkrótce zostanie ukończona. Nieruchomość to zabytkowe założenie parkowo-dworskie o powierzchni ponad 4 ha z historyczną architekturą, starym parkiem i rzeką. Znajduje się tu stuletni, dobrze zachowany drewniany dworek odrestaurowany dla grup gości oraz murowany budynek gospodarczy, który wkrótce zostanie zmodernizowany na nowoczesne centrum kultury. Całość uzupełnia współczesna architektura Multidyscyplinarnego Centrum Badawczo-Rozwojowego w nowo powstałym budynku nietuzinkowo wpisującym się w kontekst miejsca, zaprojektowanym we współpracy Medusa Group i Studio Rygalik.
Pobyt oferujemy w przytulnej, domowej atmosferze – w odrestaurowanym zabytkowym drewnianym dworku w klimatycznych jedno-, dwu- lub kilkuosobowych pokojach z łazienkami. Części wspólne – jak m.in. salon, jadalnia czy taras – są otwarte i dostępne dla wszystkich i pozwalają na komfortowe zadomowienie się. Kampus położony jest na uboczu, z dala od hałasu i zgiełku miasta. Panuje tam cisza i spokój, przerywane dzikimi koncertami ptaków. Ogromna przestrzeń w naturze, która jest do dyspozycji gości, sprzyja wypoczynkowi i wyciszeniu, a także zachęca do wszelkich aktywności na świeżym powietrzu. Wieczorami można spotkać się przy ognisku, z kieliszkiem wina na zadaszonym tarasie lub w salonie przy kominku.