„Ale sadhana, która polega na tym, że jesteś w shali dzień po dniu, by dzielić się z uczniami doświadczaniem ashtangi z miłością, niezależnie od tego, co dostajesz w zamian; by trzymać przestrzeń i stać stabilnie i spokojnie, podczas gdy inni przechodzą przez zmiany nastrojów, spadki i wzrosty energii, brak konsekwencji, zmagania z ego, różne zachowania – to właśnie jest taka praktyka duchowa, jaką w tym momencie cenię najbardziej” – mówi Filipa Ribeiro.