Skrzynka z narzędziami – recenzja książki „Ciepło” Niny Czarneckiej (Blimsien)

Coraz częściej mam wrażenie, że z każdej strony ktoś proponuje nam zawsze skuteczny sposób na jakąś bolączkę. Różne głosy mówią nam, jak powinnyśmy jeść i spać, jak wykonywać asany, jak prawidłowo chodzić, leżeć i stać, jak mają wyglądać nasze wieczory i poranki. Brakuje mi w tym wszystkim zwracania uwagi na to, że nie ma jednego właściwego sposobu na... – tu możesz wstawić cokolwiek Ci przyjdzie do głowy. Jesteśmy różne, mamy różne życia, różne doświadczenia i różne potrzeby. Byłoby miło, gdyby różne mądre głowy z mediów społecznościowych oraz autorzy literatury poradnikowej zamiast projektować gotowe scenariusze, dawali nam narzędzia do tego, byśmy mogły same dla siebie znaleźć najlepsze rozwiązania. Brzmi mało realistycznie? Pewnie tak. Ale o tym, że nie jest to niemożliwe, dość łatwo się przekonać – wystarczy sięgnąć po książkę Ciepło Niny Czarneckiej, znanej szerzej jako Blimsien.