Życie wydarza się dla nas – rozmowa z Naamą Zusman

„Myślę, że pandemia stała się okazją do przyjrzenia się sobie (także tym aspektom siebie, które zwykle spycha się w cień), zaproszeniem do wykonania wewnętrznej pracy i zastanowienia się nad swoim życiem. Teraz, kiedy wszystko powoli wraca do «normalności», możemy zdecydować, do jakiej «normalności» chcemy wrócić” – mówi Naama Zusman.

Moje spojrzenie na ajurwedę

Moje pierwsze zetknięcie z ajurwedą – co chyba nie jest zbyt oryginalne – to był masaż, który zresztą dostałam w prezencie na wieczorze panieńskim :) Kiedy na niego szłam, niewiele jeszcze wiedziałam, ale doświadczenie było na tyle intensywne i przyjemne, że zaczęłam korzystać z masaży regularnie, a jednocześnie coraz bardziej zagłębiałam się w temat. Nie jestem w tej chwili jakimś wybitnym znawcą – wciąż się uczę, czytam, słucham. Dlatego to, co teraz dla Was piszę, nie ma być kompletnym, pełnym przewodnikiem po temacie, a jedynie wstępem. I może rozjaśnieniem kilku kwestii, które dla mnie samej długo były niezrozumiałe.

Droga do siebie – recenzja książki Donny Farhi Joga – sztuka życia

Bardzo trudno pisać o książkach, których wartość jest dla nas niepodważalna. Ma się wtedy ochotę mówić wszystkim „po prostu sami przeczytajcie”. Taką książką już od dawna jest dla mnie Joga – sztuka życia Donny Farhi. Ale jej wznowienie, które ukazało się niedawno nakładem Wydawnictwa Czarna Owca, skłoniło mnie, żeby jednak spróbować powiedzieć coś więcej – i może w ten sposób zachęcić Was do lektury.

Mój rytm dnia (i ajurweda)

Czy tego chcemy, czy nie, jesteśmy częścią natury – i tak samo jak wszystkie inne żywe istoty, podlegamy jej rytmom. Kiedy przyjrzymy się temu, jak funkcjonuje świat przyrody, jak wyglądają cykle życiowe roślin i zwierząt w naszej strefie klimatycznej i w innych miejscach na Ziemi, od razu zauważymy w tym wszystkim wyraźną prawidłowość: wciąż na nowo uobecniający się schemat, zapisany w genach roślin, które wiedzą, kiedy mają zakwitnąć i owocować, czy zwierząt, które wiedzą, kiedy przystąpić do rozrodu i wychowywania potomstwa, a kiedy zacząć gromadzić zapasy na zimę.

Joga poza matą – recenzja książki „Living the Sutras”

Zdarzyło się Wam sięgnąć po Jogasutry Patańdźalego? Mam nadzieję, że tak – albo że przynajmniej coś o nich słyszeliście :) Dla tych, którzy nie wiedzą, o co chodzi, albo nie są pewni, czy dobrze kojarzą: Jogasutry to najstarszy traktat jogi klasycznej, jego autorstwo przypisuje się Patańdźalemu, a jako datę powstania zwykle wskazuje się II wiek p.n.e. Obecne w tytule słowo sutry oznacza krótkie aforyzmy – traktat Patańdźalego składa się ze stu dziewięćdziesięciu pięciu takich aforyzmów, podzielonych na cztery księgi.